Czyli jedynego stawu z 5 stawów nadgarstkowo-śródręcznych, który jest w pełni ruchomy, z którym centralnie związana jest czynność opozycji czyli czynność chwytu. Jakże ważna dla nas wszystkich, codziennie, przez całe życie.

Rhizarthroza częściej dotyczy kobiet, zwykle po 50 roku życia.

Choroby, podobnie jak inne artrozy, nie da się wyleczyć. Można natomiast zwalczać jej symptomy czyli bóle i ograniczenia funkcji, a przy odpowiednio wczesnej diagnozie, skutecznie spowalniać jej dalsze postępy (ACP, ESWT, wiskosuplementacja, rehabilitacja). W zaawansowanych przypadkach konieczne niestety jest leczenie operacyjne i tu pocieszająca niespodzianka. Spośród wielu metod (między innymi endoprotezoplastyka) najlepiej przyjęła się artroplastyka przy pomocy części ścięgna nadgarstka. Jakby bioproteza, która w odróżnieniu od każdej innej endoprotezy, nie może się obluzować i daje wspaniałe efekty. Długoletnie badania wykazały 90%-100% bardzo dobrych rezultatów. Początkowy ubytek siły kciuka, przechodzi po czasie, nie stanowi wg pacjentów większego problemu. Zabieg nie jest obarczający, nie wymaga dramatycznie drogich w Polsce implantów, można go przeprowadzić ambulatoryjnie. Po zabiegu konieczne jest unieruchomienie kciuka w specjalnej ortezie, pozostałymi palcami ruszamy od razu. W ORTHOmedyk przeprowadziliśmy już ok. 50 takich zabiegów. Zapraszamy po szczegółowe informacje osobiście.